Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2017

O powstaniu raz jeszcze, czyli kalendarium

Kiedy znów, jak co roku przychodzą te sierpniowe i wrześniowe dni, gdy trzeba Nam wspomnieć na to co wówczas w roku 1944 uczynili chłopcy i dziewczęta z AK, ale też i kilku innych podziemnych organizacji, trudno jest uniknąć słów wielkich. O bohaterstwie, odwadze, bezkompromisowości, szczytnych ideałach, duchu męstwa co w narodzie nie zginął - powtarzając po raz kolejny te frazy - nie sposób nie otrzeć się o banał, czy wpaść w pułapkę uproszczeń i stereotypów. Dziś pójście pod Powstańcze kwatery 1 sierpnia, nie jest ani aktem odwagi, ani nawet wyrzeczeniem. Dziś stało się to po prostu modne, a moda zaczyna powoli zawłaszczać pamięć o prawdziwych bohaterach. Przyjemnie jest włożyć czysty patriotyczny dres z dużą kotwiczką na piersi i niby poszarpaną flagą na ramieniu bluzy, najlepiej jeszcze z firmową metką. Łatwo stanąć na rondzie i odpalić race blokując ruch aut i niejako na siłę wymuszając ową minutę ciszy. Może jeszcze trafi się dzięki temu na okładkę jakiegoś porannego wydania

Pomnik Rzezi Wołyńskiej

J est sobie ulica Gdańska w Warszawie, wcale nie przy samej Wiśle położona. Arterią wielką też może ona nie jest, choć biegnie przy urokliwym kościółku ojców Marianów na górce zwanym, choć tak naprawdę wezwanie parafii, do której przynależy brzmi Matki Bożej Królowej Polski. Zaś tak po prawdzie to na Marymoncie słynnym z innych skądinąd względów jest on ulokowany. Jednak o tym opowieści osobne się należą naszym czytelnikom i być moze wrócimy jeszcze do nich w przyszłości. Nie chcąc zaś snuć dalej tej nuty marynistycznej jak wskazywała by na to ulicy nazwa, musimy rzec dziś słowo o pomniku niezwykle ważnym. Własnie dziś, gdy przypada smutna rocznica. Mówić, a właściwie napisać dziś chcemy o Pomniku Rzezi Wołyńskiej. Choć jest on położony w pobliżu dużej arterii miejskiej - Trasie Armii Krajowej, to zobaczyć go niezwykle trudno, bo choć kiedyś potężny miecz wystający ostrzem do góry z łatwością znaczył to miejsce. To dziś już nawet jego nie łatwo jest dostrzec, w zalewie ekranowe