Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2016

Wanda - zapomniana bohaterka

Dziś chcielibyśmy zaproponować Wam post nietypowy. Nie będzie to opowieść o miejscu, czy wydarzenia, a o pewnej kobiecie. Wydaje nam się, że jest to osoba nieco zapomniana, a warta bliższego poznania. Pierwszy raz jej postać odnaleźliśmy na wystawie "Na stos rzuciliśmy..." , a na jej ciekawy życiorys trafiliśmy w drugim tomie  Słownika biograficznego konspiracji warszawskiej 1939-1945 Andrzeja Krzysztofa Kunerta. Wanda Gertz urodziła się 13 kwietnia 1896 r. w Warszawie, jej rodzicami byli Jan i Florentyna. W 1913 r. ukończyła Gimnazjum Kuzienkowej, a później kursy buchalteryjne Zgromadzenia Kupców m.st. Warszawy. Od 1913 r. działała również w tajnym skautingu, pełniła funkcję plutonowej 4. Drużyny im. Emilii Plater.  Ponieważ Legiony nie przyjmowały kobiet, dlatego też nasza bohaterka zgłosiła się do nich przebrana za mężczyznę i podała się za Kazimierza Żuchowicza. Na początku 1916 r. została skierowana do kompanii uzupełniającej w Lublinie, a następnie do magazy

Życzenia Wielkanocne

"Na stos rzuciliśmy ..."

Po raz kolejny już, chcielibyśmy zaprosić Was do obejrzenia jednej z prezentowanych w Warszawie wystaw plenerowych. Tym razem wybraliśmy tę prezentowaną prze Galerię Przystanek na Starym Żoliborzu. Bez większego trudu najdziecie ją na płocie okalającym Park im. Stefana Żeromskiego . ' Wystawa została zatytułowana Na stos rzuciliśmy ... Dwa pokolenia 1914-1944 . Jej organizatorem jest Muzeum Wojska Polskiego , a patronami Łazienki Królewskie w Warszawie i Urząd Dzielnicy Żoliborz m.st. Warszawy . Po raz pierwszy została ona zaprezentowana przez Muzeum w 2014 r. z okazji 100. rocznicy wybuchu I wojny światowej i 70. rocznicy Powstania Warszawskiego.   Co było celem organizatorów najlepiej oddaje cytat z oficjalnej strony Muzeum Wojska Polskiego :  Tytuł wystawy „Na stos rzuciliśmy… Dwa pokolenia 1914 – 1944” sprawia, że należy się zastanowić nad tym, co kierowało młodymi ludźmi zarówno w sierpniu 1914 r., gdy z przestarzałą bronią ruszyli na Wielką Wojnę