Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2012

Umschlagplatz

Tym razem miejsce dobrze znane, choć może przez to często pomijane na trasie spacerów. Miejsce symboliczne, bo związane z tragicznym fragmentem historii miasta. Po niemiecku nazwa tego miejsca oznacza plac przeładunkowy. Jeśli jeszcze nie zgadliście to mamy na myśli Mur - Pomnik Umschlagplatz znajdujący się na ulicy Stawki. Jego odsłonięcie nastąpiło w kwietniu 1988 roku jako element Traktu Pamięci Męczeństwa i Walki Żydów. Autorami byli architekt Hanna Szmalenberg i rzeźbiarz Władysław Klamerus. Pomnik ma formę niewielkiego placyku otoczonego 3-metrowym murem. Początkowo był to marmur, nie przetrwał on jednak próby czasy i w czasie remontu, w latach 2007-2008, zamieniony został na granit.  Ta zamknięta przestrzeń wyglądem przypomina wagon kolejowy. Wejście zwieńczone jest sjenitową płytą w kształcie macewy, znajdująca się na niej płaskorzeźba z połamanym lasem jest symbolem gwałtownej śmierci.  Jasny mur z czarnym pasem jest nawiązaniem do szat rytualnych. Wewną

Willy Brandt i jego gest

Tym razem chcemy Wam przedstawić mało chyba znane miejsce ukryte na tyłach budującego się obecnie Muzeum Historii Żydów Polskich. Mamy na myśleć, znajdujący się u zbiegi ulic Lewartowskiego i Karmelickiej, skwer Wille'go Brandta i znajdujący się na nim pomnik.  Na początek warto powiedzieć kim był ów pan i czym zasłużył sobie na takie upamiętnienie. Willy Brandt był niemieckim politykiem, który w latach 1964-1974 sprawował urząd kanclerza Republiki Federalnej Niemiec. Podczas swojej wizyty w Warszawie w 1970 toku wykonał niespodziewany gest, który stał się właśnie inspiracją dla uczczenia go w tym miejscu. 7 grudnia ukląkł on na stopniach Pomnika Bohaterów Getta. Powszechnie zostało to odebrane jako prośba o przyjęcie wybaczenia od narodu niemieckiego za zbrodnie popełnione w czasie II wojny światowej. Trzymetrowy pomnik, odsłonięty w 2000 roku, wykonany jest z czerwonej klinkierowej cegły. Na przodzie znajduje się mosiężna tablica przedstawiająca klęczącego ka

Skwer i obelisk Pana Gorzechowskiego

Spacerując wzdłuż ulicy Dzielnej natrafić można na dwa sąsiadujące ze sobą skwery, oddzielone od siebie jedynie ulicą Smoczą. Tym razem chcemy przedstawić Wam patrona, tego położonego bliżej alei Jana Pawła II. Osobą tą jest Jan Tomasz Gorzechowski pseudonim Jur. Urodził się on 21 grudnia 1874 lub 1878 roku w Siedlcach. Jego ojciec Henryk był powstańcem styczniowym. Początkowo kształcił się w Siedlcach, a następnie w 1897 roku ukończył Wyższą Szkołę Handlową im. L. Kronenberga w Warszawie. W kolejnych latach pracował jako urzędnik w wydziale handlu kolei nadwiślanskiej. Już w czasach szkolnych zaangażował się w działalność konspiracyjną. W 1904 roku wstąpił do PPS, działał również w Związku Pracowników Kolejowych Królestwa Polskiego. W czasie powszechnego strajku kolejowego w październiku i listopadzie 1905 roku był członkiem Centralnego Komitetu Strajkowego. Współorganizował również w tym samym roku strajk powszechny w Warszawie. W tym okresie także stanął na czele Organizacji

Cmentarz Żydowski

Kontynuując prezentację warszawskich nekropolii chcielibyśmy zaprosić Was dziś na Cmentarz Żydowski przy Okopowej. Zdecydowana większość na pewno o nim słyszała, a część może nawet na nim już kiedy była. Pierwszy cmentarz żydowski mógł istnieć już w XIV wieku. Wiadomo, że po wypędzeniu Żydów z miasta w XVI wieku plac po nim przekazany został parafii św. Jana, w 1531 roku w tym miejscu wybudowano piekarnię. Od tego czasu Żydzi mieszkający w okolicach, a później w samej warszawie chowani byli w okolicznych miejscowościach. Dopiero w latach 80-tych XVIII wieku król Stanisław August, z inicjatywy bankiera Szmula Zbytkowera, wydał zgodę na utworzenie cmentarza na prawym brzegi Wisły na Bródnie, przy obecnej ul. Św. Wincentego. O tym cmentarz też kiedyś Wam opowiemy. Cmentarz przy Okopowej powstał w 1806 roku, a pierwsze pochówki odbyły się w 1807 roku. Początkowo podzielony był on jedynie na część przeznaczoną dla mężczyzn i dla kobiet. W połowie XIX wieku wprowadzono podział na k

Cmentarz Wolski

Tym razem chcielibyśmy przedstawić Wam jedną z katolickich nekropoli Warszawy. Jest to  na pewno  dobrze znany części z Was Cmentarz Wolski. Został on założony w drugiej połowie XIX wieku z przeznaczeniem dla okolicznych, w większości biednych, mieszkańców. Konieczność powstania tej nekropolii zaistniała po przekształceniu kościoła św. Wawrzyńca w cerkiew prawosławną i założeniu obok  Cmentarza Prawosławnego .  Cmentarz wolski to w istocie jakby dwa równoległe do siebie cmentarze, przedzielone ulicą Sowińskiego. Znaczna część nekropoli znajduje się na lekkim wzniesieniu. W swej długiej historii była ona wielokrotnie powiększana, pierwszy raz jeszcze w XIX wieku. Do lat 60-tych XX wieku integralną jej część stanowił Cmentarz Powstańców Warszawy, o którym szerzej opowiemy wkrótce. Najwięcej zabytkowych nagrobków znajduje się w sąsiedztwie zbudowanego w latach 1962-1963 kościoła św. Grzegorza. Wcześniej znajdowała się tu niewielka, drewniana kaplica pogrzebowa, wzniesiona w

Cmentarz Prawosławny

Kontynuując wędrówkę po warszawskich nekropoliach, chcemy przedstawić Wam kolejny z wolskich cmentarzy. Tym razem będzie to na pewno  znany  części z Was Cmentarz Prawosławny. Decyzja o jego budowie zapadła w 1834 roku zaraz po erygowaniu w Warszawie prawosławnego  biskupstwa . Wcześniej wyznawcy prawosławia chowani byli albo na Cmentarzu Powązkowskim albo na jednym z ewangelickich. Nowa nekropolia powstała wokół katolickiego kościoła św. Wawrzyńca, na terenie wykupionym od rodziny Poraj Biernackich. Pracami w czasie budowy kierował F.I. Golików. Oficjalnie został cmentarz ten został otwarty w 1841 roku. Poświęcono też wówczas cerkiew Matki Boskiej Włodzimierskiej, wcześniej był to i jest obecnie kościół św. Wawrzyńca. Pierwszy pochówek odbył się jednak już w 1836 roku kiedy to złożono tu doczesne szczątki gubernatora warszawskiego generała Nikity P. Pankratiewa. Jeszcze wcześniej w zbiorowych mogiłach chowano na tym terenie oficerów i żołnierzy rosyjskich poległych w szturmi

Warszawskie Mizary

Część z Was jest pewnie zaskoczona tytułem niniejszego posta, zastanawia się co to są te Mizary. Odpowiedź jest bardzo prosta, są to muzułmańskie cmentarze. Zaskoczeniem może być również informacja, że w warszawie są aż dwie takie nekropolie.  Pierwszy z nich Muzułmański Cmentarz Kaukaski, który swą historią sięga do roku 1830. Wtedy to Gmina Muzułmańska wykupiła od Gminy Ewangelicko-Augsburskiej niewielki teren przy ulicy Młynarskiej. Chowani byli tu zarówno żołnierze wojsk rosyjskich wyznania muzułmańskiego, jak i mieszkańcy Warszawy, czy przyjezdni kupcy. Już w 1867 roku cmentarz był przepełniony i został zamknięty.  W czasie Powstania Warszawskiego nekropolia ta została bardzo zniszczona, walczyły tu bataliony AK "Wigry" i "Antoni". Niestety okresu tego nie przetrwała również cała dokumentacja cmentarza, co nie pozwala jednoznacznie stwierdzić kto był tu pochowany. Prawdopodobnie w czasie okupacji chowano tu zmarłych Karaimów, ale niema potwierdzenia

Tajemniczy Mariawici

Dziś chcielibyśmy przedstawić Wam Cmentarz Kościoła Starokatolickiego Mariawitów przy ulicy Wolskiej. Możliwe, ze część z naszych czytelników już zetknęła się zarówno z tym miejscem, jak i samymi Mariawitami. Prawdopodobnie jednak dla większości z Was jest to temat nieznany. Na początku trzeba powiedzieć kim w ogóle są Mariawici. Mariawityzm jest to ruch religijny, który rozwinął się w na ziemiach polskich na przełomie XIX i XX wieku. Pierwotnie Mariawitami nazywano kapłanów Kościoła katolickiego, którzy należeli do założonego w 1893 roku przez s. Feliksę Kozłowską zgromadzenia kapłanów mariawitów. Celem tego zgromadzenia było rozpowszechnianie kultu Przenajświętszego Sakramentu, nabożeństwo do Matki Bożej, a także gorliwe wypełnianie obowiązków kapłana. W 1904 roku s. Kozłowska utworzyła Związek Mariawitów Nieustającej Adoracji Ubłagania. W tym samym roku Stolica Apostolska wydała dekret rozwiązujący zgromadzenie kapłanów. W 1906 roku papież Pius X zabronił przynależności do ni

Cmentarz Ewangelicko-Reformowany

Nadal pozostajemy w listopadowym klimacie, dlatego chcemy przedstawić Wam kolejną ze wspaniałych warszawskich nekropolii, Cmentarz Ewangelicko-Reformowany. Znajduje się On na skrzyżowaniu ulic Żytniej i Młynarskiej. Założony został w 1792 roku na terenach wydzierżawionych, podobnie jak w przypadku Cmentarza Ewangelicko-Augsburskiego , od bankiera Karola Schultza.  Powodem był również  dekret wydany przez marszałka wielkiego koronnego - Stanisława Lubomirskiego, który zakazywał grzebania zmarłych w obrębie miasta.  Od razu został on ogrodzony i wybudowano domek dla grabarza, początkowo tę rolę sprawował jednak młynarz. Zakupy ziemi dokonane kolejno w latach 1866, 1887 i 1900 znacznie powiększyły teren cmentarza. Od 1857 roku znajdował się on już w granicach Warszawy. Pierwszy raz poważnie zniszczony został w 1794 w czasie insurekcji kościuszkowskiej, spłonęły wówczas zabudowania i zniszczone zostało ogrodzenie. Kolejnych zniszczeń cmentarz ten doznał podczas powstania 1831 roku,